Przejdź do treści
WYBORY POLITYCZNE, A GIEŁDA
Kategoria::
Kategoria

Skrajna prawica dochodzi do głosu. Analitycy badają konsekwencje ekonomiczne wyborów politycznych w Europie

W Europie coraz mocniejszą pozycje zyskują partie skrajnie prawicowe. Problemy migracyjne, spowolnienie gospodarcze oraz przemiany kulturowe od zawsze stanowiły żyzny grunt dla partii oferujących „zmianę systemową”. Na fali takich nastrojów społecznych często partiom politycznym łatwo sięgnąć po populistyczne hasła w celu zjednania sobie wyborców.


Analitycy z Saxo Banku wypuścili swój kolejny kwartalny raport. Prezentuje on ich predykcje na 1Q24 dotyczące m.in. rynku akcji, obligacji oraz surowców. Całość raportu można przeczytać klikając baner poniżej. Za sekcję dotyczącą wpływu wyborów politycznych odpowiada Peter Siks, trener inwestorów z Saxo Banku.

Zobacz także: FED bankierem bankierów na koszt podatników, aby uniknąć dalszych bankructw

Źródła rosnącej popularności 

Powodów coraz większej popularności skrajnej prawicy w Europie można doszukiwać się przede wszystkim w nieefektywnościach poprzednich decyzji politycznych, jakie podejmowały rządy neoliberalne. Poczucie braku bezpieczeństwa i stabilizacji społecznej wzmocnione przez problemy gospodarcze, takie jak osłabienie rynku pracy czy spadek przemysłowy, prowadzą do niezadowolenia obywateli. 

Skomplikowane problemy gospodarcze są często przez polityków upraszczane, a oferowane rozwiązania zwykle okazują się bardzo krótkowzroczne. Jednocześnie to właśnie takie problemy na własnej skórze najmocniej odczuwają obywatele, co sprawia, że będą najpilniej poszukiwać ich rozwiązań, najlepiej takich, które sami rozumieją. 

Do tego bardzo często skrajnie prawicowe partie przedstawiają się jako te „anty-systemowe”. Jeżeli obecny system doprowadził wyborców do sytuacji, w której nie czują się oni zadowoleni z otaczającej ich rzeczywistości, zdecydowanie chętniej sięgną oni po rozwiązanie z „zewnątrz”, spoza systemu, takie, którego głównym celem jest obecny system gruntownie zmienić. 

Zobacz także: Rynek obligacji w cieniu recesji - banki centralne pod presją. Analitycy badają wyzwania na 2024 rok

Ekonomiczne konsekwencje proponowanych rozwiązań 

Choć nie da się jednoznacznie i ze stu procentową pewnością przewidzieć dokładnych konsekwencji proponowanych przez partie postulatów, analitycy z Saxo Banku postanowili dokonać analizy potencjalnych ścieżek, jakie mogą obrać gospodarki zarządzane zgodnie z takimi pomysłami. 

W przypadku skrajnie prawicowych populistycznych partii bardzo wyraźnie zarysowuje się polityka protekcjonizmu gospodarczego. Ich zdaniem kluczowe w rozwoju państwa jest przede wszystkim wsparcie wyrobów własnego narodu, a że najczęściej nie da się od razu zwiększyć jakości i wolumenu produkowanych dóbr w kraju, sięgają oni po rozwiązania zniechęcające do importu. Najpopularniejszymi środkami do tego są taryfy i opłaty nakładane na importerów.

Takie decyzje mogą faktycznie w krótkim terminie pozwolić na obniżkę importu, natomiast należy także pamiętać, że w przypadku konsumentów będzie się to najczęściej wiązało z mniejszym wyborem dóbr oraz wyższymi cenami. To natomiast może doprowadzić do spadku popytu, który również może pociągnąć za sobą produktywność gospodarki. 

W obecnych czasach, w których globalizacja stanowi bardzo ważny element świata ekonomicznego, swobodny przepływ dóbr i technologii pozwala firmom na obniżanie kosztów produkcji poprzez outsourcing. Dodatkowo często import technologii okazuje się kluczowy w rozwoju krajowej produkcji. Przekonują się o tym obecnie najmocniej Chiny, które w wyniku nałożonych na firmy ze Stanów ograniczeń w eksporcie technologii do Państwa Środka, nie mogą wykorzystywać najnowocześniejszych mikroprocesorów potrzebnych do trenowania sztucznej inteligencji. 

Polityka protekcjonizmu może prowadzić także do obniżania poziomu zagranicznych inwestycji, które dla wielu krajów europejskich stanowią motor napędowy rozwoju. 

Zobacz także: Fundusze hedgingowe zaczynają wyprzedawać akcje banków i instytucji finansowych i obstawiają spadki

Sektory dotykane przez skrajne partie 

W opinii analityków z Saxo Banku sektorem, który najmocniej może odczuć rosnącą popularność skrajnie prawicowych populistycznych partii, jest sektor zielonej transformacji. Partie te najczęściej bardzo sceptycznie podchodzą do tematu zmian klimatycznych, a niechęć do inwestycji w tworzenie nowych źródeł energii może ograniczyć rozwój spółek z tego sektora. 

Takie partie bardzo często sięgają też po znacjonalizowanie sektora energetycznego, nakładając na niego wyższą kontrolę państwa. Stosowanie polityki kontrolowania cen energii oraz łańcuchu dostaw wpływa często na kondycje spółek wchodzących w jego skład. 

Trzecim sektorem, którego interwencje państwa mogą w szczególności dotyczyć jest opieka zdrowotna. W celu zapewnienia obywatelom tańszych rozwiązań w ochronie zdrowia rządy mogą sięgnąć po kontrole cenowe usług medycznych. Choć może to prowadzić do zmniejszenia finansowej bariery stojącej między obywatelami a medycznymi usługami, analitycy z Saxo Banku podkreślają, że jest to miecz obosieczny. Ustalone odgórnie ceny mogą doprowadzić do obniżenia innowacyjności w sektorze, a w dłuższym terminie do ograniczenia dostępności bardziej zaawansowanych technik leczenia w wyniku zacofania sektora.

Opcjonalnie link: https://zagranica.strefainwestorow.pl/

Zobacz także: Jak inwestować na rynkach zagranicznych - Raport specjalny Strefy Global Market i Saxo Banku

udostępnij: