Partia Pracy wygrywa wybory w Wielkiej Brytani. Brytyjskie kontrakty terminowe notują wzrost, funt stabilny
Partia Pracy triumfuje w wyborach w Wielkiej Brytanii, uzyskując 410 miejsc w 650-osobowej Izbie Gmin, jak wskazuje sondaż exit poll. 131 mandatów przypadnie Partii Konserwatywnej, a 61 trafi do Liberalnych Demokratów. Rezultat ten oznacza koniec 14-letnich rządów Partii Konserwatywnej i powrót laburzystów do władzy pod wodzą Keira Starmera. Dotychczasowy premier Rishi Sunak składa rezygnację. Brytyjskie kontrakty terminowe na indeksy giełdowe odnotowały wzrost, a kurs funta utrzymał się na stabilnym poziomie po tym, jak sondaż exit poll zasugerował, że Partia Pracy zdobyła wyraźny mandat do wprowadzenia swoich propozycji gospodarczych.
FTSE 100 wzrósł o 0,2%, a kurs funta ustabilizował się na poziomie około 1,276 USD. Wczesne wyniki wyborów wskazują na miażdżące zwycięstwo Partii Pracy, co oznacza, że Keir Starmer zostanie nowym premierem.
Notowania GBP/USD są dostępne na platformie SaxoTraderGo pod tym linkiem
Przed wyborami inwestorzy liczyli, że zwycięstwo Starmera i jego centrolewicowej platformy przyniesie koniec politycznych zawirowań rynkowych. Mimo że Partia Pracy historycznie wspierała wyższe podatki i związki zawodowe, tym razem handlowcy są przekonani, że wspomnienie kryzysu obligacji skarbowych sprzed dwóch lat powstrzyma nowy rząd przed nadmiernym ryzykiem.
Analitycy zgodnie i pozytywnie o wynikach wyborów
Analitycy z Evercore ISI prognozują, że Wielka Brytania stanie się stosunkowo stabilnym politycznie krajem, co może przyczynić się do obniżenia premii za ryzyko i dyskontów na rynkach aktywów. Ich zdaniem znaczące zwycięstwo Partii Pracy „powinno również wspierać funta”. Stratedzy z TD Securities, prowadzeni przez Jamesa Rossitera, dodają, że stabilność fiskalna oraz poprawa relacji z Unią Europejską będą korzystne dla obligacji skarbowych i pozytywnie wpłyną na funta. Założyciel firmy deVere Group, Nigel Green, podkreślił, że rynki cenią sobie stabilność, więc zdecydowane zwycięstwo Partii Pracy zostanie przyjęte z zadowoleniem, choć już częściowo było uwzględnione w prognozach rynkowych. Kyle Rodda, starszy analityk rynku w Capital.Com, wskazuje, że zakończenie wyborów powinno korzystnie wpłynąć na sentyment rynkowy. Lindsay James, analityczka z Quilter Investors, zaznacza, że w kontekście zamętu w innych rozwiniętych gospodarkach, Wielka Brytania może być postrzegana jako polityczna bezpieczna przystań.
Sondaż exit poll przewiduje, że Partia Pracy zdobędzie 410 z 650 mandatów w Izbie Gmin, co byłoby największym zwycięstwem od triumfu Tony'ego Blaira w 1997 roku. Konserwatyści pod przewodnictwem premiera Rishi Sunaka mają zdobyć 131 mandatów, co oznacza stratę wielu kluczowych postaci partii. Liberalni Demokraci i Partia Reform Nigela Farage'a mają zdobyć odpowiednio 61 i 13 mandatów.
Jen japoński najsłabszy od 1986 roku, w tle kolejne interwencje walutowe
Partia Pracy w swoim programie wyborczym umieściła stabilność gospodarczą na pierwszym miejscu, zobowiązując się do przestrzegania surowych zasad wydatków. Rachel Reeves, która ma zostać nowym ministrem finansów, zadeklarowała, że nie zostaną podniesione trzy kluczowe podatki. Partia obiecuje również budowę większej liczby domów, stworzenie publicznej firmy energetycznej oraz poprawę relacji z UE, jednak wyklucza powrót do jednolitego rynku czy unii celnej.
Nowy rząd przejmuje władzę w trudnym momencie dla gospodarki
Inflacja spadła do celu Banku Anglii wynoszącego 2%, jednak ceny usług pozostają wysokie. Odbicie po technicznej recesji z zeszłego roku traci impet, według najnowszych danych o wzroście gospodarczym. Spodziewane cięcia stóp procentowych przez Bank Anglii mogą jednak wspierać obligacje skarbowe.
Zwycięstwo Partii Pracy było szeroko przewidywane przez rynki, które od dłuższego czasu uwzględniały to w swoich prognozach. Ogłoszenie przedterminowych wyborów przez Sunaka 22 maja nie wpłynęło znacząco na kurs funta, niską zmienność obligacji ani ceny akcji. FTSE 100 wzrósł o 1,5% w ciągu ostatnich dwóch dni, co było największym wzrostem od prawie dwóch miesięcy.
Notowania FTSE 100 są dostępne na platformie SaxoTraderGo pod tym linkiem
Spokój na brytyjskich rynkach finansowych kontrastuje z sytuacją we Francji, gdzie decyzja prezydenta Emmanuela Macrona o przedterminowych wyborach wywołała wyprzedaż obligacji. Premia za rentowność francuskich obligacji wzrosła do poziomów nie widzianych od czasów kryzysu zadłużenia strefy euro.
Przez lata rynki brytyjskie były niestabilne z powodu politycznych dramatów, takich jak referendum w sprawie niepodległości Szkocji, głosowanie w sprawie Brexitu oraz burzliwe negocjacje, które nastąpiły po nich. Ostatnie wybory w 2019 roku wzbudzały obawy inwestorów przed lewicowymi politykami Jeremy'ego Corbyna.
Cięcia podatkowe byłej premier Liz Truss w 2022 roku wstrząsnęły rynkami, powodując nagły wzrost rentowności obligacji i przymusową wyprzedaż funduszy emerytalnych, co wymusiło interwencję Banku Anglii.
To wydarzenie miało duży wpływ na polityków, a Partia Pracy i Konserwatyści głosili ostrożność gospodarczą podczas kampanii. Były minister finansów Ed Balls podkreślił, że Partia Pracy zobowiązała się do przestrzegania zasad fiskalnych, wykluczając oszczędności i podwyżki podatków.
Rynki uważnie obserwują wszelkie oznaki dodatkowej emisji obligacji. Zadłużenie narodowe Wielkiej Brytanii jest na najwyższym poziomie od lat 60. jako procent PKB, a kraj jest zobowiązany do jednej z największych rocznych akcji pożyczkowych w historii.
Debata Biden-Trump: brak konkretnych odpowiedzi na kluczowe kwestie. Fatalne wystąpienie Bidena
Opcjonalnie: https://zagranica.strefainwestorow.pl/
Powiązane artykuły
Partner serwisu
