Notowania miedzi na giełdzie metali LME w Londynie wycofują się z najwyższego poziomu od 22 miesięcy po publikacji mieszanych danych z gospodarki Chin. Miedź jest wyceniana niżej o 0,4 proc. - po 9.540,00 USD za tonę - podają maklerzy.
Na Comex w Nowym Jorku miedź jest wyceniana po 4,3630 USD za funt i traci 0,37 proc.
Opublikowane w Chinach dane z gospodarki okazały się niejednolite i dają inwestorom mieszany obraz co do kondycji tej drugiej największej gospodarki na świecie.
O ile wzrost PKB za I kw. był wyższy od prognoz analityków, to dane o produkcji przemysłowej jak i sprzedaży detalicznej odbiegały od szacunków.
Produkt Krajowy Brutto Chin wzrósł w I kwartale o 5,3 proc. rdr - poinformowało biuro statystyczne w Pekinie. Analitycy spodziewali się wzrostu PKB o 4,8 proc., po wzroście w IV kw. o 5,2 proc.
Tymczasem sprzedaż detaliczna w Chinach wzrosła o 3,1 proc. rdr w marcu. Analitycy prognozowali 4,8 proc.
Z kolei produkcja przemysłowa Chin w ujęciu rdr wzrosła w marcu o 4,5 proc. Tu analitycy spodziewali się zwyżki produkcji rdr o 6,0 proc.
W tym roku metale bazowe, w tym miedź, zyskiwały na wartości, ponieważ pewna poprawa w chińskiej gospodarce i perspektywa obniżek stóp procentowych przez Fed pobudziły popyt.
Są już jednak pewne oznaki słabości rynku miedzi w Chinach - to m.in. wzrost zapasów miedzi na giełdzie metali w Szanghaju.
Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME zyskała 118 USD do 9.576 USD za tonę.
Była to reakcja na nałożenie przez USA i Wielką Brytanię sankcji na rosyjskie dostawy metali.
USA i Wielka Brytania ogłosiły pod koniec ub. tygodnia zakaz importu aluminium, miedzi i niklu pochodzących z Rosji.
Metale te zostały wycofane z obrotu na giełdach w London Metal Exchange (LME) w Londynie i na Chicago Mercantile Exchange (CME).(PAP Biznes)
aj/ ana/