Rząd może wesprzeć rodzimych producentów gier
Obrazek użytkownika Gabriel Uryniuk
05 kwi 2024, 08:43

Rząd może wesprzeć rodzimych producentów gier. Branża w obliczu kryzysu pozytywnie ocenia zapowiedzi

W marcu minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski w wywiadzie dla PAP zapowiedział, że resort analizuje możliwość wsparcia branży gier. W aktualnie trudnym otoczeniu, przedstawiciele studiów pozytywnie odbierają zapowiedzi rządowej pomocy.

W tym momencie większość polskich studiów nie ma specjalnych powodów do zadowolenia. Znaczna część tegorocznych debiutów gier nie może pochwalić się dobrymi wynikami, a branżowe indeksy giełdowe od 2023 r. pozostają w tyle za resztą rynku. W takich warunkach pomoc państwa w kontynuacji produkcji może okazać się nieoceniona.

Zobacz także: Czarny tydzień polskiego gamingu. Giełdowi producenci gier zaliczają przeciętne lub słabe premiery

Koncepcja dopiero się rodzi

Jak czytamy w marcowym wywiadzie dla PAP, wicepremier skłania się do udzielenia wsparcia spółkom na każdym etapie – od start-upu aż po największe podmioty na rynku. Rozdysponowaniem pomocy miałoby zająć się m.in. Narodowe Centrum Badań i Rozwoju czy Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, a środki trafiłyby jedynie do projektów, które „mają realną szansę zwiększyć potencjał całego rynku”. Jak słyszymy w resorcie cyfryzacji, analizy rozwiązania trwają.

„W ramach prac nad strategią cyfryzacji trwają analizy związane z tego typu wsparciem. Po wypracowaniu założeń zostaną one przedstawione do konsultacji. Cała strategia ma zostać przyjęta jeszcze w tym roku” mówi Strefie Inwestorów Monika Dębkowska z biura komunikacji Ministerstwa Cyfryzacji. Wspomniana strategia cyfrowa dla Polski, która może zawierać elementy wsparcia dla branży, po wakacjach ma trafić do konsultacji społecznych.

Notowania indeksu WIG-gry od początku 2023 r.

WIG-gry

Zobacz także: Zima w branży gier trwa w najlepsze. w 2023 roku pracę w gamingu straciło ponad 10 tys. osób

Ważna pomoc w trudnym momencie

Choć szczegóły strategii poznamy za kilka miesięcy, to samą ideę osoby związane z rynkiem oceniają pozytywnie.

„Biorąc pod uwagę trudne globalne otoczenie rynkowe oraz wyzwania stojące przed producentami gier, to każde rządowe wsparcie dla sektora oceniam pozytywnie. Szczegóły ministerialnej propozycji nie zostały jeszcze ujawnione, ale wydaje się, że zasadnym by było wspieranie przede wszystkim małych podmiotów, start-upów czy też tzw. indie deweloperów, a nie giełdowych spółek z istotnie łatwiejszym dostępem do kapitału. W ostatnich latach można znaleźć wiele przykładów globalnych hitów zrobionych przez zespoły jedynie kilkunastoosobowe” komentuje Piotr Poniatowski, analityk branży gier w BM mBanku.

Dynamika wzrostu przychodów światowej branży gier w latach 2015-2026

Przychody branży gier

Źródło: Newzoo

Spółki wskazują, że napływ dodatkowych środków mógłby m.in. wstrzymać trwające zwolnienia czy podtrzymać projekty, które z powodu braku funduszy, są wstrzymywane lub zarzucane.

„W obliczu negatywnego sentymentu rynku finansowego do branży, takie wsparcie mogłoby być bardzo wartościowe. Pozwoliłoby z jednej strony na niezakłócony rozwój nowych projektów, ale dodatkowo mogłoby zminimalizować falę zwolnień, która w ostatnich miesiącach dotyka wielu studiów, zmuszonych do obcinania kosztów” zauważa Piotr Gamracy, prezes Vivid Games.

Pewną wskazówką co do tego, jak mogłoby wyglądać rządowe wsparcie, jest sytuacja w Turcji. Tamtejszy rząd wspiera podmioty z branży gier poprzez Ministerstwo Handlu.

„Dobrym przykładem tego, jak państwo może wspierać branżę, są działania podejmowane przez rząd turecki, które obejmują m.in. refundację części wydatków na UA (user acquisition, czyli pozyskanie użytkowników – red.) czy reklamę. W grę wchodzi nawet refundacja do 70 proc. kosztów. Co więcej, rząd może pokryć nawet do 60 proc. wydatków na silnik czy inne oprogramowanie do tworzenia gier. Możliwe jest także współdzielenie kosztów zatrudnienia deweloperów. Turecki program współfinansuje też koszty internacjonalizacji projektów oraz ich wejścia na rynek poprzez tłumaczenia, koszty hostingu itp.” wymienia Gamracy.

Liczba rozegranych godzin przez graczy na świecie w latach 2021-2023

Liczba rozegranych godzin

Źródło: Newzoo

Efektywne działanie programu zapewniłyby także jasno sprecyzowane cele wydatkowania środków, co umożliwi późniejszą weryfikację podjętych przez firmę kroków. „Warto wprost zaznaczyć, na jaki etap produkcji mogą być przeznaczone środki - zawsze najcięższy jest początek, kiedy z konceptu rodzi się dopiero obraz gry. Środki, które będą mogły być przeznaczone na prototyp, demo czy zakup IP, mogą pozwolić postawić pierwszy krok w tworzeniu projektu i znacznie ułatwić negocjacje z wydawcami na dalszym etapie” dodaje Marcin Jaśkiewicz, prezes Simteract.

Jedną z naczelnych zasad rządowego wsparcia powinna być też rzetelna ocena danego projektu. „Oczywiście kwestią zasadniczą zawsze powinna być transparentność w przyznawaniu środków. Mam nadzieję, że Ministerstwo postawi na szeroki dialog z przedstawicielami branży i wspólnie z nimi wypracuje obiektywne ramy programu. Wspieranie konkretnych projektów, przykładowo tylko dlatego, że współgrają z danym światopoglądem, nigdy nie przysłuży się do szeroko rozumianego rozwoju sektora” stwierdza Poniatowski.

Zobacz także: Steam rośnie w siłę, 2023 rok przyniósł rekordową liczbę nowych premier gier i graczy. XBOX pójdzie w jego ślady?

Długa lista chętnych

13 marca Centrum Rozwoju Przemysłów Kreatywnych przyznało łącznie 5 mln zł dofinansowania dla 20 projektów w ramach Programu Wsparcia Gier Wideo. Wśród nich znalazły się produkcje spółek notowanych na GPW, m.in. Space Fox Games czy Jujubee. Łącznie wniosków było jednak aż 175. Widać więc, że na rynku obecnych jest wiele podmiotów skorych do przyjęcia środków.

W tym momencie rodzi się jednak pytanie, czy to rzeczywiście brak funduszy jest główną bolączką branży. Przypomnijmy, że po pandemii do producentów gier trafiały znaczne kwoty na rozwijanie nowych tytułów. Doszło do tego, że podmioty działające dotychczas zupełnie w innych branżach, zapowiadały zmianę strategii i rozpoczęcie produkcji tytułów sądząc, że takie podejście gwarantuje zyski. Potwierdzeniem panującego wtedy trendu jest m.in. aktualna sytuacja na rynku NewConnect, gdzie spośród 76 debiutów w latach 2020-2023 aż ponad połowa dotyczyła spółek z szeroko pojętej branży gier.

Przedstawiciele branży wskazują, że aktualnie obserwujemy naturalną korektę, która często niestety związana jest z zwolnieniami i zawieszaniem projektów. Czy więc rządowy program może zakłócić ten proces?

„Dobrze zaprojektowany program powinien wesprzeć rynek, nie zaburzać go. Celowane wsparcie na pierwszy etap projektu (produkcja prototypu czy demo) dla firm, które wiedzą co robią, da szansę na stworzenie podwalin pod dalszą współpracę z topowymi wydawcami. Dla pozostałych brak dalszego budżetu na ukończenie projektu będzie naturalnym sitem selekcyjnym” podkreśla Jaśkiewicz.

„Uważam, że konkurując z podmiotami np. z rynku amerykańskiego, które mają obecnie łatwiejszy dostęp do finansowania, powinniśmy zadbać o to, by tak dobrze rozwinięta gałąź naszej gospodarki nie została w tyle, a najbardziej utalentowani pracownicy nie uciekli nie tylko z Polski, ale także z UE” podsumowuje prezes Vivid Games.

Notowania WIG od stycznia 2023 r.

Notowania WIG (3)

Zobacz także: 20 projektów z dofinansowaniem w ramach "Programu Wsparcia Gier Wideo"

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.